p.szenkel
Sympatyk jeży
Dołączył: 28 Kwi 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:00, 28 Kwi 2012 Temat postu: Proszę o cierpliwnie przeczytanie i odpowiedź. |
|
|
Witam, jak napisałam wyżej bardzo zależy mi na tym, żeby uzyskać odpowiedź na nurtujące mnie pytania.
Mianowicie, mój jeż jest ze mną 3 dzień. Dzisiaj byłam na odrobaczaniu, ponieważ odrobaczana była tylko jego matka, a sam jeż bardzo drapał się nocami, więc zapobiegawczo postanowiłam Go odrobaczyć.
Jednak po 2 godzinach od podania mu pasty do pyszczka, jeżyk po przebudzeniu zwyiotował pianą.
Moje pytanie, co mogło być tego powodem? Czy może to być reakcja uboczna na pastę do odrobaczania?
Następne moje pytanie, dotyczy jego zachowania.
Jeż tak jakby ciągle coś przegryza w pyszczku, mimo, że nic w nim nie ma.
Nie potrafię tego określić, coś jakby.. krtótkotrwałe chrupnięcie.
Myślałam na początku, że może ma laerię na suchą trawę, którą ma wyściółane podłoże (w poniedziałek zmieniam na trociny). Dźwięk trochę mnie niepokoi. Może ktoś się już spotkał z czymś takim?
Podejrzewałam, że to drapanie o którym napisalam wyżej, moze bys spowodowane właśnie tą suchą trawą. Zobaczę po zmianie podłoża.
Najbardziej interesuje mnie, dlaczego wymitował? Skąd ten dziwny dźwięk?
Teraz nie daje sie za bardzo brac na ręce. Wziąć Go na rece jest ciezko, jak juz jest ze mna, to się nie stroszy, tylko swobodnie chodzi sobie, ale samo wzięcie na rece to masakra. Myślę, że własnie teraz ma okes, gdzies potrzebuje samotności, bo zmienia kolce. Sama nie wiem.
Proszę o odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|